Alena
– Przepraszam, Aleno – powiedziała Lily, powoli zbliżając się do mnie, zanim chwyciła moje dłonie.
– Lily…
– Jeśli w jakikolwiek sposób zraniłam twoje uczucia, naprawdę przepraszam. Mam tylko dobre intencje i chcę, żebyś znów była sobą, ilekolwiek to potrwa. Chcę, żebyś wiedziała, że wszyscy tu dla ciebie jesteśmy – dodała.
Choć bardzo starałam się zaprzeczyć tym słowom, miała rację.
Lily pr
















