Alena
– Cześć, starsza siostro – zawołała Ana, moja siostra. Szła w moją stronę z drobnym uśmiechem na twarzy, a kiedy tylko ją zobaczyłam, poczułam radość.
Minęło wiele miesięcy, odkąd widziałam ją ostatni raz; to było na balu charytatywnym. Tej nocy, która zmieniła wszystko w moim życiu. Mogłyśmy spędzić czas w lepszych okolicznościach, ale w tamtym momencie nie myślałam o niczym innym niż o sob
















