Alena
Matteo wyjechał na kilka dni. Przez cały ten czas w posiadłości panowała cisza, ale nie przeszkadzało mi to zbytnio, bo większość czasu spędzałam w szpitalu. Moje dni w szpitalu też były wypełnione po brzegi. Nie miałam zbyt wiele czasu, żeby o nim myśleć.
Czasami zastanawiałam się, o czym on myśli przez większość czasu?
Był tajemniczy. Nie dało się go łatwo rozgryźć i jasno dawał do zrozumi
















