ROZDZIAŁ PIĘTNASTY
PERSPEKTYWA KENDRY
Obserwowałam wyraz twarzy George’a i widziałam, że wieść o ciąży go nie ucieszyła.
Wyglądał, jakbym właśnie przystawiła mu pistolet do głowy i strzeliła.
Znam George’a już jakiś czas, jest uroczy i ma ładne usta. Ale był bez grosza. Chciałam mężczyzny, który mógłby płacić moje rachunki i mnie rozpieszczać, więc wiedziałam, że to małe zauroczenie nim nie wystar
















