ROZDZIAŁ OSIEMNASTY – WYJAZD
PERSPEKTYWA KENDRY
Byłam bardzo zadowolona, że pojawiłam się w odpowiednim momencie. Zdziwiło mnie, że Marcus nie miał nic przeciwko rozmawianiu o tym wszystkim przy mnie. Może dlatego, że przywykł do tego, że jego sprawy są publiczne.
Próbowałam przekonać Belle, żeby pozwoliła tej byłej dziewczynie zostać, bo wiedziałam, że narobi kłopotów. To było bardzo oczywiste.
M
















