ROZDZIAŁ PIĘĆDZIESIĄTY PIERWSZY - Rozmowa
GEORGE
Moje oczy rozszerzyły się ze zdumienia. Nigdy o tym nie pomyślałem, a to w rzeczywistości dobry pomysł. W razie gdyby okazało się, że dziecko jest Marcusa, wszystko, co muszę zrobić, to zamienić dzieci.
– To genialne! – powiedziałem do Kendry, a uśmiech pojawił się na moich ustach.
– Wiem. Widzisz, że tylko ja cię wspieram – powiedziała i objęła mni
















