ROZDZIAŁ PIĘĆDZIESIĄTY SIÓDMY – ONI ZNAJĄ PRAWDĘ
GEORGE
Siedziałem nieruchomo w swoim pokoju, gapiąc się bezmyślnie w nicość, rozmyślając, jaka będzie reakcja Julian na wieść o rozwodzie.
Na mojej twarzy pojawił się mały uśmiech, gdy wyobraziłem sobie, jak wpada w histerię i płacze. Życie toczy się po kolei. Ona nacieszyła się swoim czasem z moim ojcem, a teraz nadeszła kolej na mnie i moją matkę,
















