ROZDZIAŁ DRUGI - Spotkanie z nowym szefem
PERSPEKTYWA BELLE
Wstrząsnęło mną, ale szybko się opanowałam. Czyżby dyrektorem generalnym nie miała być kobieta? Dlaczego ten mężczyzna jest w tym biurze?
W mojej głowie kłębiło się tyle pytań, ale nie miałam na nie odpowiedzi.
– Dzień dobry, panie Stone. To jest Belle, pańska nowa sekretarka –.
Oczy mężczyzny rozjaśniły się na znak rozpoznania i od razu zrozumiałam, że mnie poznał.
– Dziękuję. Może pani wyjść – powiedział do kobiety, a ona skinęła głową i wyszła.
– O cholera! Jak to się mogło stać? Wszechświat musi ze mnie kpić – pomyślałam, przygryzając w zakłopotaniu wargi.
– Co za interesujący zbieg okoliczności – powiedział.
Jego głos jest głębszy niż pamiętam. Czy to dlatego, że byłam tej nocy pijana?
– Gdyby to nie ja do ciebie podszedłem, powiedziałbym, że to wszystko zaplanowałaś –.
Postanowiłam, że zaprzeczę wszystkiemu, o co mnie oskarżał. W końcu nie było na nic dowodów.
– Przepraszam, proszę pana. Nie wiem, o czym pan mówi – powiedziałam bezradnie.
Prychnął, a na jego ustach pojawił się mały uśmieszek.
– Próbujesz nazwać mnie głupcem?
– Nie, proszę pana. Proszę, chcę tylko spokojnie wykonywać swoją pracę. Nie wiem, o czym pan mówi – powiedziałam.
Nie pozwolę, by jakiś głupi romans na jedną noc zrujnował moją szansę w tej firmie. Nigdy!
W końcu mówią, że co się stało w Miami, zostaje w Miami.
Uparcie próbował, twierdząc, że spotkaliśmy się w hotelu w Miami, ale tak dobrze zaprzeczałam, że zaczął myśleć, że się pomylił. W końcu porzucił temat i dał mi spokój, mówiąc, że ma spotkanie i spotkamy się w południe, aby omówić szczegóły mojej pracy. Byłam bardzo podekscytowana i miałam nadzieję, że zapomni o sytuacji z jedną nocą i pójdzie dalej.
Później dowiedziałam się, że jego siostra właśnie ustąpiła ze stanowiska dyrektora generalnego, aby zająć się sprawami rodzinnymi. Plotka głosiła, że jest w ciąży i musi na jakiś czas odpocząć.
Mój nowy szef, Marcus Stones, był jej bratem, więc postanowił opuścić ich oddział we Francji i stanąć na czele oddziału w Nowym Jorku. Słyszałam też, że jest playboyem, którego ciągle widziano z różnymi kobietami.
Zauważyłam, że w tej firmie krąży mnóstwo plotek, ponieważ ilość informacji, które usłyszałam w ciągu zaledwie kilku godzin, była zdumiewająca. Zaczęłam się zastanawiać, co by się stało, gdyby ktoś dowiedział się o tej jednej nocy z Marcusem. Na pewno byłabym tematem rozmów w całej firmie.
Wiedziałam, że idąc naprzód, muszę być bardzo ostrożna, bo inaczej zostanę odrzucona.
Zbliżało się południe, więc postanowiłam rozprostować ciało i rozejrzeć się po firmie, abym mogła zapoznać się z otoczeniem. Kiedy przechodziłam, zauważyłam, że ludzie się na mnie gapią i zaczęłam się zastanawiać, czy coś mam na twarzy.
Pogorszyło się, gdy byłam w holu. Każda jedna osoba na mnie patrzyła, niektórzy nawet pokazywali mnie palcami i coś do siebie szzeptali, nie dbając o to, jak niezręcznie się czuję. Rozejrzałam się w oszołomieniu.
Co się dzieje?
Kobieta, która zaprowadziła mnie do biura Marcusa, nagle do mnie podeszła.
– Muszę powiedzieć, że jesteś całkiem niegrzeczna – uśmiechnęła się złośliwie.
Miałam zapytać, o co chodzi, ale ona natychmiast pokazała mi swój telefon.
To było nagranie wideo, jak całuję się z Marcusem w hotelu w Miami.
















