ROZDZIAŁ CZTERDZIESTY SZÓSTY – JEJ POWRÓT
BELLE
Stałam niezręcznie przed wujem Johnem, nie wiedząc, co powiedzieć po tym żenującym widowisku. Z tego, co widziałam, nadal coś go łączyło z mamą George’a.
Jest bardzo miła i przyjacielska. Kiedy byłam z George’em, zawsze dbała o to, żebym czuła się komfortowo i prosiła, żebym wyrozumiale podchodziła do jego złego zachowania. Smutno mi było patrzeć, ja
















