– Pani Fox, to było w dole na podwórku – odparł służący.
– Zaprowadź mnie tam – rozkazała Maria.
Gdy grupa ruszyła na podwórko, Melody od razu dostrzegła naszyjnik Mabel w dole, który sama wcześniej wykopała. Okazało się, że Mabel zniżyła się do tego, żeby tam schować naszyjnik, ale to tylko ułatwiło Melody sprawę.
– Jak do cholery ten naszyjnik się tu znalazł? – wykrzyknęła Mabel, udając szok, gd
















