Słysząc słowo "mąż", Ken nie mógł powstrzymać zaskoczenia.
Jednak natychmiast wziął dokument od lekarza i złożył podpis.
Widząc, że Ken nie protestuje, lekarz był zdziwiony, myśląc: "Ten mężczyzna jest przystojny i imponujący, a dziewczyna leżąca na łóżku... Jej twarz jest taka straszna. W ogóle do siebie nie pasują. Nie mogę uwierzyć, że są małżeństwem."
Jednak pracował na oddziale ratunkowym już
















