Patrząc, jak odjeżdżają lekarze, Astrid, w przeciwieństwie do tego, uspokoiła się.
Za to jej asystentka była pełna niepokoju w jej imieniu.
"Pani Astrid, co teraz zrobimy? Nawet pan Ramon wierzy teraz w słowa tej podłej dziewczyny."
Astrid prychnęła i spojrzała w kierunku okna na drugim piętrze. "To dobrze."
Fakt, że Margaret zwymiotowała krwią, wskazywał, że jej dni są policzone. W tej sytuacji,
















