"Bardzo uprzejmie z twojej strony."
Janet uśmiechnęła się lekko, a następnie spojrzała w górę i przeskanowała wzrokiem wnętrze restauracji.
Kiedy jej wzrok spotkał się ze spojrzeniem Melody, zdziwiła się i zwróciła do Kena z pytaniem: "Czy nie mówiłeś, że masz zarezerwowane to miejsce?"
Ken wzruszył ramionami. "Goście już zamawiają. Nie możemy ich po prostu wyrzucić. Usiądziemy dalej."
Z jego słów
















