Chociaż Mabel narzekała na rozrzutność Ulrica, w głębi duszy odczuwała radość.
Która dziewczyna nie lubiłaby, gdy bogaty i przystojny mężczyzna obsypywał ją drogimi prezentami?
Nikt nie mógł się oprzeć!
Jednak, gdy Mabel skończyła mówić, zauważyła, że Yolanda ma nienaturalnie ponurą minę.
Była zszokowana. Jej pierwszą reakcją nie był problem z prezentami, ale to, czy Yolanda pokłóciła się z Russel
















