W jej wspomnieniach Ken nigdy wcześniej nie patrzył na nią tak poważnie.
Z natury był chłodny i nie mówił nic miłego. Mimo że była z nim partnerką od wielu lat, nigdy nie okazywał jej przesadnej bliskości.
Czyżby po powrocie do kraju Ken w końcu zauważył, że do siebie pasują?
Gdy tylko ta myśl się pojawiła, Janet zauważyła, że jej zwykle opanowana dłoń jest spocona.
"Ken..." powiedziała powoli
















