— Na litość boską! To szczęście, że wciąż troszczysz się o pannę Melody. Wydaje się, że pani ma w sercu tylko pannę Mabel, gdzie by znalazła czas, żeby dać pannie Melody kieszonkowe? Pieniądze, za które panna Melody kupiła wczoraj sukienkę na przyjęcie urodzinowe rodziny Swansonów, nadal pochodziły od pani Fox — Hattie westchnęła ponownie i kontynuowała: — Panna Melody jest rozsądna, nie wspomina
















