Henry zmęczony masował skronie. „O czym ty mówisz, dziadku? Kiedy nie okazywałem ci szacunku ani cię nie słuchałem?”
Stary człowiek prychnął z zimnym uśmiechem. „Gdybyś naprawdę mnie słuchał, nie poszedłbyś do tej dziewczyny Conrad. Powiedz mi, nadal jej się nie pozbyłeś?”
„Nic takiego!” Henry podniósł ostygłą kawę ze swojego biurka i wziął łyk.
Wiedział, że Jackie nie całkiem zniknęła z jego s
















