Inni nastawili uszu, oczekując odpowiedzi, zwłaszcza Lynette, której oczy, pełne ciekawości, błysnęły i pospiesznie przesuwały się między Henrym a Yvonne.
Jedyną osobą, która najprawdopodobniej nie była zaskoczona, był Joe.
Stając przed pytaniem szefa i dociekliwymi spojrzeniami pozostałych, Yvonne zdrętwiała, dłonie pokryły się potem.
„Pan Lancaster i ja… My…” Przygryzła wargę i zająknęła si
















