„To bez sensu” – Henry odłożył laptopa, patrząc pustym wzrokiem. „Lancasterowie mają zbyt wielu wrogów. Jeśli zaczniemy od początku, to cofniemy się bardzo daleko. Nie będzie łatwo dowiedzieć się, kto porwał mojego młodszego brata.”
„Ale w ten sposób trudno będzie nam namierzyć młodego pana Lancastera.”
„Wiem.” Henry pocierał kciukiem palec wskazujący, zanim powiedział: „Hmm, niech firma kontynu
















