"Dlaczego to robisz?" – zapytał pan William, w jego głosie słychać było narastającą frustrację, gdy wpatrywał się w panią William.
Właśnie odtworzyła nagranie swojej rozmowy z Avą, a kąciki jej ust unosił triumfalny uśmieszek.
"Powiedziałaś jej, że jej ojciec zabił matkę Raymonda… Stello, czy to nie za daleko posunięte?" – wymamrotał William, a jego spojrzenie posmutniało.
Pani William prychnęła.
















