Perspektywa Avy
– Naprawdę musisz to zrobić? – zapytała Sandra, marszcząc brwi w zmartwionej zmarszczce, opierając się o blat, z założonymi rękami.
Właśnie skończyłam tłumaczyć plan – jak wracam do miasta z Raymondem, ale Bella będzie musiała zostać tutaj, w Anglii. Czułam ciężar milczenia Sandry, zanim jeszcze zdążyła cokolwiek powiedzieć.
– Naprawdę myślisz, że to wypali? – dodała, jej głos był
















