W NOWYM JORKU
(Perspektywa Avy)
– To wszystko? –
Panna Lilian i inna nauczycielka stały przede mną, a obok nich funkcjonariuszka policji. Właśnie mi wyjaśniły, jak zaginęła moja córka.
– Robimy wszystko, co w naszej mocy – dodała policjantka.
Spojrzałam na pannę Lilian. Dyszała, prawdopodobnie ze strachu. Położyłam jej rękę na ramieniu, a potem się odwróciłam. Czułam na sobie ich wzrok. Może spodz
















