Anson uniósł brwi, wpatrując się z figlarnym wyrazem twarzy w kobietę, z determinacją malującą się w oczach.
Ich spojrzenia się zderzyły, a wkrótce zdawało się, że wybuchnie otwarty konflikt.
– Co masz na myśli? Chcesz zaplanować kolejne porwanie, tak jak pięć lat temu?
Elaine wydawała się zdezorientowana i zdumiona, ale wkrótce gniew przytłumił resztę jej uczuć.
Uniosła rękę, zamierzając spoliczk
















