Widząc spojrzenie Ansona na swojej twarzy, Elaine spojrzała z obrzydzeniem i po prostu się odwróciła.
Anson był niezadowolony.
Patrick to zobaczył i drażniąco zaśmiał się z Ansona.
Bum!
"Ała!"
Anson mocno go kopnął, a Patrick głośno krzyknął.
Elaine odwróciła się i powiedziała chłodno: "To jest szpital."
Anson znowu się uśmiechnął. "Jednak chcesz ze mną rozmawiać."
"Jesteś szalony!"
Właśnie wyszed
















