„To dlatego Cody powiedział mu, że Jessica zostanie jego mamą, jeśli przyjdzie do mnie.”
Tak, brzmiało to jak coś, co ten mały łobuziak mógłby wymyślić. Nie wydałam się zaskoczona i mruknęłam: „Aha.”
Casper wstał. „Wie pani, do czego służy ten sprzęt? Do nagrywania nas. Kiedy jutro wyślę to Stevenowi, obejrzy i w końcu przestanie się pani czepiać.”
Podszedł do mnie. Obserwowałam jego zachowanie
















