Wtedy Zane przypomniał sobie słowa Willow. Złożył twarz i powiedział: „Nie kupujemy tej lalki”.
Willow chciała udawać, że leży na ziemi i urządza awanturę. Rozejrzała się jednak i zauważyła, że w pobliżu są ludzie. Jej policzki szybko zaczerwieniły się, a ona schowała się za Zanem. „Nie chcę już udawać”.
Wydawała się lekko zawstydzona. Nie mogłam powstrzymać śmiechu. Była niezwykłym dzieckiem.
















