Utrzymałam wzrok Zane'a, wcale go nie unikając.
Uśmiechnął się i powiedział: „Dziękuję”.
„Proszę” – odparłam. – „Cieszę się, że mogłam pomóc”.
…
Kiedy Zachary przyniósł zabawkę do domu, siedział w salonie. Nie miał jeszcze czasu jej otworzyć.
Cody chował się za Jessicą i wpatrywał się w zabawkę w ramionach Zachary'ego. Zachary widział, że Cody też chce się nią bawić, ale nie zamierzał jej mu
















