Rozdział 20
Perspektywa Cedrica:
Nie miałem pojęcia, co wygaduję… No dobra, to prawda, że w ogóle nie lubiłem Jasona! Wystarczyło jedno spojrzenie, żebym wiedział, czego ten drań chce.
Sposób, w jaki jego oczy rozszerzały się na widok Aurory i te delikatne uśmiechy, którymi próbował ją oczarować, wystarczyły, bym wiedział, czego pragnie…
Chciał Aurory…
A ta jedna myśl tak mnie wściekła, że nie mog
















