Rozdział 21
Perspektywa Aurory:
Moje serce zaczęło głośno walić, gdy zaprowadził mnie do łazienki. Spojrzałam na niego szeroko otwartymi oczami, ale on wyglądał, jakby go to nie obchodziło. Nawet na mnie nie patrzył, jakby był zdeterminowany, by zrobić coś, co będzie dla mnie naprawdę złe…
Ale to miało być później…
Dlaczego byliśmy w łazience… razem?
Rozumiałam, że muszę wziąć prysznic, skoro wła
















