Rozdział 31
Był ranek i czułam się strasznie słabo…
Gdy usiadłam na łóżku, poczułam ból na dole…
Westchnęłam, przypominając sobie, co wydarzyło się wczoraj w nocy… Moja twarz zapłonęła, gdy sama siebie spoliczkowałam. Co ja zrobiłam?! Dlaczego to zrobiłam?!
Tak bardzo zatraciłam się w swoim podnieceniu, że zapomniałam, iż postanowiłam nie angażować się z Cedrikiem. Moim głównym celem było wyleczen
















