Rozdział 71
Alfa Dorris wyszedł po naszej kłótni, a ja westchnąłem. Dlaczego uważał, że wykorzystałem jego córkę, skoro nigdy jej nie dotknąłem ani nie miałem żadnego spotkania, na którym bylibyśmy sami przez dłuższy czas…
Ale jestem pewien, że mój dziadek musiał to usłyszeć, tak jak Alfa Dorris musiał znać swoje miejsce. Gdyby to była moja wina, czułbym się winny, ale tak nie było. Nawet nic nie
















