Rozdział 68
Perspektywa Aurory:
Nie miałam pojęcia, że Cedric zaprosił swojego dziadka beze mnie o tym uprzedzając. No cóż, to nie był problem, ale musiałam sprawić, żeby mieszkanie było przytulne i reprezentacyjne, a mieliśmy na to tylko jeden dzień.
Ponieważ byłam w ciąży, nie pozwalał mi wykonywać żadnych prac fizycznych, więc to on sprzątał całe mieszkanie...
Roześmiałam się, gdy zakaszlał p
















