Po zbadaniu Eunice, Andrew bez wahania potwierdził – to ta sama trucizna, której użyto w przypadku Cecelii. Metoda wyrafinowana, niemal niewykrywalna.
– Doktorze Lloyd, czy pan jej pomoże? – Lauren w głosie słychać było panikę.
Andrew skinął głową z przekonaniem. – Nie powinno być problemu. – Sięgnął po srebrne igły, gotów rozpocząć detoksykację.
Nagle przeszył ich lodowaty głos: – Stój!
Do pokoju
















