Bernard poczuł lodowaty dreszcz, widząc pojawiającego się Andrew. Uświadomił sobie, że ten człowiek naprawdę może być zdolny do uzdrowienia Marka.
Andrew, ignorując wrzawę dobiegającą z zewnątrz, wyjął srebrne igły i z wprawą zaczął nakłuwać kluczowe punkty na ciele Marka.
Cedric obserwował go z boku z zapartym tchem, chłonąc każdy ruch, każdą technikę.
„Co za mistrzowskie igłowanie! Rozpoznał cho
















