Następnego ranka Aurorę wyrwał ze snu dźwięk alarmu.
Przetarła zaspane oczy i sięgnęła na drugą stronę łóżka, ale zastała ją pustą.
Lucas nie wrócił zeszłej nocy do domu.
Przez jej oczy przemknął nieodgadniony błysk emocji.
Odrzuciwszy kołdrę, stanęła na chłodnej podłodze i podeszła do szafy. Wybrała beżowy sweter z dzianiny i parę czarnych spodni z szerokimi nogawkami.
Po umyciu się zjadła szybki
















