Ta przeklęta kobieta!
Julian zacisnął zęby. – Czy ona nic nie czuje pod moją nieobecność?
– Prezesie Shaw, prywatny odrzutowiec jest gotowy i możemy wystartować w każdej chwili – wszedł jego osobisty asystent.
Julian wstał. – Dobrze!
Zapomnij o tym. Zajmie się tą kobietą, kiedy wróci do domu!
Była północ, kiedy Julian dotarł do domu, a Susan już smacznie spała.
W łagodnym świetle księżyca wpatrywa
