Treść e-maila była krótka:
[Jesteśmy już bezpieczni. Nie szukaj nas więcej.
Pozdrawiam,
Susan]
Julian spojrzał na e-mail i zacisnął zęby.
Nie miał pojęcia, skąd ona wzięła śmiałość, żeby wysłać mu takiego e-maila.
„Odeszła bez słowa i nie odbiera moich telefonów. Czy to jej sposób na powiedzenie mi, że nie chce już brać udziału w moim życiu?”
Julian zmrużył oczy, gdy ta myśl przemknęła mu przez gł
