Madam Shaw spojrzała na nich i nonszalancko prychnęła: „Tylko nie zapominajcie, że to Shawowie płacili jej pensję.”
Jacob zmarszczył brwi. Czuł, że Madam Shaw się myli, ale w obecnym stanie nie potrafił znaleźć solidnego argumentu na obronę.
Patrząc na zdezorientowany wyraz twarzy brata, Susan poczuła ukłucie bólu w sercu. Odwróciła się do Madam Shaw i zaprotestowała: „Mamo, chociaż pracuję w Lany
