Susan poczuła, jak po jej skórze przebiega fala gęsiej skórki. Nigdy wcześniej nie spotkała tak bezwstydnej osoby.
– Co powiesz? – Julian uniósł jedną brew. – Jeśli mnie teraz nie pocałujesz, od razu ogłoszę cię zwyciężczynią.
Susan nie wiedziała, co powiedzieć. Sposób, w jaki Julian groził ludziom, był zupełnie inny niż u innych.
Ale co, jeśli Julian naprawdę to zrobi?
Chociaż premia pieniężna by
