– Jeśli dobrze pamiętam, nikt z was tutaj nie nosi nazwiska Windt – powiedziała bez ogródek. – Co reputacja i honor rodziny Windtów mają wspólnego z wami?
– Ty...
– Kiedy mój ojciec wciąż żył, a rodzina Windtów była u szczytu potęgi, wszyscy łasiliście się do nas jak stado psów. Ale kiedy rodzina Windtów przechodziła trudne chwile, nigdzie was nie było. A teraz macie czelność dyscyplinować mnie ja
















