Nie kupił tego. Czy on naprawdę aż tak mnie lubi?
Charlotte wpadła w panikę. Martwiła się, że Zachary może ją znienawidzić z powodu swojej nieodwzajemnionej miłości.
Z drugiej strony, on miał już dość. Chwycił ją i przygwoździł pod sobą.
„Panie Nacht, chwila! Niech pan się uspokoi!” Jej serce waliło jak młot. Mimo to znalazła w sobie odwagę, by go powstrzymać. „Wiem, że jest pan idealny i przyznaj
















