Perspektywa Emily
– Jak widzisz – Alex wskazał na raport w mojej dłoni. – Ataki zbuntowanych wilków nasilają się i stają się coraz poważniejsze.
Serce zaczęło mi bić szybciej, gdy nachylił się nade mną, a jego dłoń musnęła moją, pozostawiając ślad iskier przy każdym dotknięciu, gdy wskazywał wykres liniowy w raporcie.
Moje pieprzone podniecenie już podążało za linią wzrostów na wykresie, i musiała
















