Perspektywa Emily
"Ścigamy się na szczyt!" krzyknął Luke, przemienił się w swojego brązowo-szarego wilka i zaczął pędzić ścieżką, którą przyszliśmy.
Właśnie wyszliśmy ze świątyni po spędzeniu tam większości dnia, a na zewnątrz wyglądało to zaledwie kilka minut później niż w momencie, gdy do niej weszliśmy.
Alex odwrócił się w moją stronę, a jego oczy przeskakiwały między czernią a szarością, błaga
















