To nie byłaby dobra decyzja, prawda? Co jeśli dowiedzieliby się o tym inni pracownicy?
Niemniej jednak, Szymon nie brał pod uwagę tych czynników. Zauważywszy zmarszczenie na jej twarzy, powiedział: „Słyszałaś, co powiedziałem?” Czy to był rozkaz?
Szaron rzuciła mu ukradkowe spojrzenie. Czyż nie był zbyt dominujący?
Mimo tych myśli, instynktownie skinęła głową. „Och, dobrze,” zgodziła się.
„Dobr
