Mężczyzna nie zdradzał żadnych emocji, odrzucając pytanie z powrotem do niej. – Jak myślisz?
Sharon opuściła powieki. – Ja… żałuję wszystkiego. Nigdy nie pomyślałam, że w nią wjadę.
– Żałujesz? Dlaczego nie pomyślałaś o konsekwencjach, kiedy prowadziłaś? A co, gdyby ktoś w ciebie wjechał, albo ty w kogoś? Myślisz, że byłabyś w stanie ponieść odpowiedzialność? – Zganił ją surowym tonem.
Sharon zask
