Jasny punkt widzenia Clairessy
Rozkaz Gabriela mnie oszołomił. Serce waliło mi w piersi, i byłam pewna, że on to słyszy.
Rozebrać się? Dla niego? Policzki zapłonęły mi rumieńcem, a oddech uwiązł w gardle. Jego prośba nie była wulgarna – była śmiała, intymna i całkowicie poza moją strefą komfortu.
Wyprostowałam się, poprawiając się na łóżku. Nagle poczułam się taka niepewna. Gabriel był doświadcz
















