Perspektywa Clairessy
“Więc kim ona jest?” zapytałam, pochylając się bliżej, żeby zetrzeć ślad szminki po irytującym pocałunku Tiny. Boże, jak bardzo nienawidziłam tego uczucia zazdrości, kiedy patrzyłam, jak go całuje i z nim rozmawia, mimo że wiedziałam, że nie powinnam tak się czuć. Nie mogłam się powstrzymać.
Starłam szminkę z policzka Gabriela opuszkiem kciuka. Początkowo się wzdrygnął, ale
















