Perspektywa Xandera.
Avery jest dla mnie wszystkim, ale kiedy opuszczałem jej gabinet, rozdzierał mnie ból.
Wiem, że wiele przechodzi, ale prośba o przestrzeń to nie w porządku.
Jestem jej partnerem, na litość boską, dlaczego jest taka nierozsądna? Czy myśli, że sama jest lasem?
Jestem jej partnerem i zawsze będę przy niej, bez względu na to, co powie.
Uparta partnerka!
"Spokojnie, stary. Nie bądź
















