POV Avery.
"Już pójdę," powiedziała Leilani, gotowa do pośpiechu.
"Czekaj... nie musisz iść już teraz... poczekaj na mnie na zewnątrz..."
"Ona nie będzie czekać, albo ona wyjdzie, albo ja," krzyknęła Shannon, przerywając mi.
Spojrzałam na Leilani, była przerażona do granic możliwości, na razie muszę ją puścić, ale zadzwonię do niej później.
Nie wiem, co Shannon ma do tej biednej dziewczyny.
"Możes
















