Punkt widzenia Avery.
"Serio? Co cię do tego skłoniło?" Starałam się ukryć zaskoczenie na mojej twarzy.
"Nie wiem, po prostu tak pytam, ale jeśli nie chcesz o tym rozmawiać… to w porządku… Porozmawiamy o tym, kiedy tylko zechcesz." Powiedziała spokojnym głosem.
"Uhm… no cóż, dziękuję za zrozumienie, Leilani." Zająknęłam się, a ona obdarzyła mnie jednym ze swoich olśniewających uśmiechów.
"Dobra, c
















